Zastanawiamy się czasami jak to będzie, gdy w domu pojawi się nowy członek rodziny. Taki słodki maluszek, braciszek lub siostrzyczka. Często budzą się w nas obawy czy ten mały berbeć nie zabierze nam całej miłości rodziców. Jednak tak się nie dzieje i takie obawy są niepotrzebne. Pomyślmy o tym w inny sposób. Gdybyśmy my nie dali już naszym rodzicom dużo radości i przysparzali tylko samych zmartwień czy chcieliby sobie jeszcze ich dołożyć? Rodzice wiedzą, że starszy brat lub siostra będą dla malucha wzorem. Dzięki starszemu rodzeństwu maluch w rodzinie czuje się pewniej i bardzo szybko orientuje się, że starsze rodzeństwo będzie dla niego emocjonalnym wsparciem. Każdy maluch znacznie łatwiej znosi nieobecność mamy, gdy zostaje w domu przy nim rodzeństwo. Wielu zachowań ważnych w przyszłym życiu maluch nabiera przez naśladownictwo, które motywuje go do dalszego rozwoju. Właśnie dlatego starsze rodzeństwo to skarb dla malucha. Nie musi już samo walczyć o zwrot łopatki w piaskownicy. Wie z obserwacji jak się odbija piłeczkę, czy dmucha balonik. Próbuje też swoich pierwszych rywalizacji o jakiś przedmiot. Jednak to tylko ćwiczenia i musimy sobie zdawać sprawę, że maluch na tej podstawie ćwiczy też więzi społeczne, które szczególnie mocno nawiązuje od drugiego roku życia. Dajmy się mu naśladować i cieszmy się, że będziemy dla niego wzorem. Przecież największe przyjaźnie powstają wśród podobnych sobie ludzi, a my mamy niepowtarzalną okazję wychować sobie prawdziwego przyjaciela.
