Kochamy kawały :)

Słonia obleciały komary. On chcąc się uwolnić wlazł do rzeki. Wszystkie komary poleciały do góry, poza jednym.
Nagle słychać z góry głos:
– Edek utop grubasa!
———————————————————————————————————————


Po czym można rozpoznać wesołego motocyklistę?
– Po komarach na zębach

———————————————————————————————————————

Starszy komar pyta młodego komara :
– I jak Ci idzie nauka latania ?
Na to mały : Chyba dobrze, bo jak latam to biją brawo .