Wspaniale jest zwiedzać świat. Podróże kształcą i przynoszą nam wiele radości. Nie rozpatrujemy ich w kategoriach obowiązkowej nauki, ponieważ robimy to co lubimy. Jednak uczymy się dosłownie w każdej minucie swojego życia. Im więcej będzie takich chwil, w których potrzebne wiadomości poznamy poza szkołą, tym sama szkoła będzie dla nas przyjemniejsza. Dla wielu z nas wakacje są momentem spotkania na swojej drodze obcokrajowca. Często są to osoby w naszym wieku. Stoimy obok i zastanawiamy się czy nasz poziom języka pozwala na swobodną rozmowę lub wręcz przeciwnie- żałujemy, że nie możemy nawiązać nowej przyjaźni i odchodzimy. Pozostaje smutek i często lekki wstyd, gdy taką okazję wykorzysta któryś z naszych znajomych. Otwieramy komputer i z postanowieniem intensywnej nauki szukamy stron „angielski w dwa tygodnie”. Nie ma się co łudzić. Każdy język wymaga czasu i dwa tygodnie to naprawdę zbyt mało. Nierealne cele tylko nas demotywują. Jednak gdy poczujemy, że jesteśmy gotowi do nauki nowego języka, zacznijmy. Na początku gramatyka nie jest ważna. Jeżeli jak najszybciej chcemy nawiązać przyjaźń w obcym języku zacznijmy od podstawowych zwrotów. Nauczmy się ich na pamięć. Nasz mózg powoli oswoi się z nowym językiem i sam podpowie nam najlepsze dla nas rozwiązanie na przyszłość. W czasach internetu nie musimy płacić za drogie lekcje w językowych szkołach. Oczywiście są one bardzo przydatne, jednak na początku fundusze i miejsce nie muszą nas ograniczać. Czeka na nas świat, czekają na nas wakacyjne przygody .
Może nasza wakacyjna przyjaźń z językiem sprowadzi nas kiedyś na drogę zawodowych podróży? Przecież zarabiać na tym co się kocha to wspaniała możliwość.
Dziś podpowiedź dla wszystkich, którym na przeszkodzie poznawania świata stoi język angielski. Na stronach internetowych mamy wiele kursów. Prawie w każdej chwili możemy mieć do nich dostęp. Warto wydrukować sobie zwroty w nich zawarte lub samemu wpisać je do zeszytu. Da to nam możliwość powtórki w każdej wolnej chwili. Do dzieła młodzi poligloci. Po wakacjach zaskoczymy rodzinę i przyjaciół naszymi nowymi umiejętnościami. Każda motywacja jest dobra. Jeżeli zmotywuje nas zaskoczona twarz naszej mamy lub przyjaciela– zróbmy to. Powodzenia!