W prawdziwej przyjaźni, która jest podstawą budowania dalszej prawidłowej relacji z przyjacielem, musi występować wzajemny szacunek. Prawdziwi przyjaciele znają swoje dobre jak i słabe strony. Starają się postępować w taki sposób, by działając dla wspólnego dobra, żadna ze stron związku nie czuła się gorsza. Dzielą wspólny czas zarówno na zainteresowaniach jednej jak i drugiej strony. Podkreślają zawsze przy kontaktach z innymi mocne strony swojego przyjaciela. Osoba mogąca poszczycić się mianem prawdziwego przyjaciela, nigdy nie oszuka, nie zawiedzie, nie zostawi nas w potrzebie, czy świadomie narazi na niebezpieczeństwo czy stratę. Nigdy nie zrobi niczego za naszymi plecami i zawsze będziemy czuć jego/jej wsparcie w najtrudniejszych dla nas chwilach. Kiedy przyjaciel naprawia rowery na wycieczkę, drugi w tym czasie przygotowuje np: opracowanie szlaku. Gdy jeden rozpala ognisko, drugi przygotowuje i nacina kiełbaski. Przyjaciele zawsze w swoim towarzystwie czuja się dobrze i bezpiecznie. Ich spotkania dodają im energii. Z takiego związku czy spotkania zawsze wychodzą wygrani. Wygrani, ale dlatego, że w prawdziwej przyjaźni słowo przegrany nie istnieje. W przyjaźni najważniejsze jest też wzajemne zaufanie. Budujemy je często przez lata. Budujemy je poprzez dotrzymywanie obietnic i wywiązywanie się z ustalonych wcześniej planów. Tu nie ma miejsca na odwrócenie planów przez jednego z przyjaciół, chłopaka, czy dziewczynę, ze słynnym usprawiedliwiającym zdaniem ”zrobiłem/ łam to dla twojego dobra”. Co jest dla kogo dobre w przyjaźni ustala się wcześniej. Czy jest możliwe by poznać i ocenić przyjaciela w jeden tydzień?
Hipotetycznie tak – jednak chyba tylko wtedy gdy mamy doświadczenia w stylu Robinsona i los zrzuca nas tylko z jedną osobą w określonym miejscu, dodając jeszcze do tego kilka , smoków, pająków i jeden mały kartonik z wodą i pożywieniem. Tu przy braku innych bodźców jest szansa, że taką osobę poznamy szybko. Jednak nawet to w stu procentach nie gwarantuje nam zmiany na gorsze w przyszłości kiedy obok was pojawią się inni ludzie. Budujmy nasze przyjaźnie spokojnie . Sprawdzajmy drugiego człowieka i nie wierzmy mu bezgranicznie. Lepiej mieć do siebie wyrzuty, że w danej chwili nie zaufało się do końca, niż stać się ofiarą nieprzewidywalnych działań „ dobrego przyjaciela”.