Wsiadamy na rower i przed siebie. Większość z nas już od małego zna ten środek lokomocji i pierwsze strupki na kolanach leczyło właśnie po swoich rowerowych początkach. Ach ten pierwszy rowerek z czterema kółkami, zazwyczaj różowy lub zielony i z obowiązkowym koszyczkiem z przodu…
Jazda na rowerze przynosi naszemu organizmowi wiele korzyści, a przede wszystkim jest wspaniałym odreagowaniem stresów, które w ciągu dnia się nam nagromadziły. Możliwością szybkiego przemieszczania się z miejsca na miejsce oraz odpoczynkiem dla naszych stóp. Wybierając rower jako swój środek transportu na pewno będziesz zadowolony. Jadąc na rowerze dostrzegamy ciągle zmiany. Cały czas coś się dzieje. Zmienia się otoczenie i zaskakują nas coraz to nowe sytuacje. Dla ciągle zniecierpliwionych i nie mogących usiedzieć na miejscu jest to dobre doświadczenie. Dużą przyjemność mogą też sprawić pierwsze drobne naprawy jak na przykład napompowanie kola, prawidłowe ustawienie światła, czy już trudniejsze, zmiana łańcucha lub naoliwienie paru części.
Kurierek podpowiada… takimi umiejętnościami można zabłysnąć wśród kolegów. A wy dziewczyny sprawdzajcie już na podwórku czy przy was jest ktoś, kto nie pozwoli wam z zaplanowanej w klasie wycieczki rowerowej, wrócić prowadząc swój wehikuł czasu pod ręką. Ach… nie róbcie tego chłopakom pokazując, że smar już dawno nie jest wam obcy. 🙂