Walczymy wytrwale o nasz wakacyjny ideał wakacyjnej miłości. Jednak wakacyjne uczucia rządzą się swoimi prawami i rzadko są trwałe. Na ten temat zrobiono już wiele badań i wydrukowano wiele statystyk. I co z nich wynika?…..
Wakacyjne miłości nie są trwałe. A dlaczego?…. Bo takie uczucia powstają w innej rzeczywistości. W rzeczywistości bez codziennych zajęć, kłopotów czy choćby pomocy w czasie rodzinnych, czy zdrowotnych kłopotów. Trzeba liczyć się z tym, że gdy opadną wakacyjne emocje i wspomnienia w ich miejsce pojawi się codzienna rzeczywistość. A jak sobie z tym radzić, gdy związek nie rozwinie się po naszej myśli czy wręcz stracimy kontakt z wakacyjnym partnerem?
Daj szanse swojemu największemu przyjacielowi. W takiej sytuacji jest nim czas. On naprawdę leczy rany i otwiera trzeźwość naszego spojrzenia. Spojrzenia z dystansem do siebie i do partnera.
Musimy mieć czas, by poukładać swoje uczucia, by zastanowić się czy nasze oczekiwania względem partnera były też jego/jej oczekiwaniami?
Bo gdy zaczynamy kreować rzeczywistość mamy tendencję do niezauważania oczekiwań drugiej strony. Po rozstaniu przychodzi wtedy wielkie rozczarowanie. Miało być tak pięknie a telefon milczy. Pamiętajmy, że nasze życie dopiero się zaczyna i fajnych przeżyć na pewno nikt nam nie odbierze. Możliwe, że ten cudownie opalony chłopak, czy ta wspaniała długonoga dziewczyna na co dzień są nudnymi ludźmi z jeszcze bardziej nudnymi przyjaciółmi, a jedyne co naprawdę im wychodzi w życiu to leżenie na kocu i wakacyjne dyskusje. Więc realizujmy wytrwale nasze własne plany życiowe i nie pozwólmy, by „smutek stał przy nas”. Ten brak wiadomości od drugiej strony może okazać się dla nas zbawienny. Uwierzcie, że są takie chwile, kiedy brak wiadomości to naprawdę dobra wiadomość!!!!!
Bo na pewno lepiej od razu mieć wolną głowę i otworzyć się na nowe wyzwania i przyjaźnie niż tkwić w toksycznym związku na bliżej nieokreśloną odległość…
Może zaskoczymy Was tym teledyskiem…… Jednak czy nie możemy założyć , że oni poznali się gdzieś na ciepłych plażach. Czekali na siebie a tu…..Czeka na nas nie ważne czy na wsi czy w mieście D.J. Wituś