Gdy kupujemy nowe buty najczęściej w pudełeczku znajdujemy małe opakowanie z kuleczkami w środku. Czy wiecie co to jest?
To silica gel– po polsku to po prostu żel krzemionkowy. Nie wyrzucajmy tych małych paczuszek. Zbierajmy je w zakręconym słoiczku bo przyjdzie chwila gdy naprawdę mogą nam się przydać. Żel krzemionkowy jest bardzo mocno porowaty i wytrzymały na wysokie temperatury. Jednak najważniejszą jego cechą jest zdolność pochłaniania wilgoci. Jeżeli przydarzy nam się nurkowanie smartfona w toalecie lub wannie, gdy nasza torba podróżna zaczyna wydawać po wakacjach stęchło wilgotne opary, gdy nasze buty po siłowni też nie pachną fiołkami to….?
Otwieramy słoiczek z torebeczkami i wkładamy je do środka torby, butów czy obkładamy nimi telefon. Uwierzcie mogą zdziałać cuda. Opowieści o ich toksyczności nie są prawdziwe, a ostrzeżenia pojawiające się na opakowaniach maja być przestroga głównie dla rodziców, których małe dzieci wkładają wszystko do buzi i może dojść do zadławienia. Zadowoleni będą też nasi rodzice gdy w zimny poranek położymy im kilka torebeczek pod samochodowa szybą. W tedy na pewno z powodu wolno znikającej pary nie spóźnimy się na zajęcia. Super prawda????
Tylko czy na pewno o to nam chodzi 🙂