Mówi Hrabia do sługi:
– Janie, idź podlej kwiaty na dworze.
– Ależ Jaśnie Panie! Przecież pada deszcz.
– To weź parasol.
———————————————–
Dwie staruszki wychodzą z kina i spotykają trzecią.
– Na czym byłyście? – pyta trzecia.
– Hm… – zaczyna jedna – zaraz, bo zapomniałam… Pomóżcie mi… Co to jest, takie czerwone z łodygą i listkami?
– Kwiat.
– Jasne, kwiat. A taki kwiat z kolcami?
– Róża.
– O właśnie! Róża na czym to byłyśmy?
———————————————–
Proszę kupić dziewczynie ten piękny bukiet, kwiaty powiedzą za pana wszystko.
– O nie, takim gadułą to nie jestem, wystarczy jeden goździk.
———————————————–
Moja dziewczyna cały czas się żali swoim koleżankom, że nie kupuję jej kwiatów. Szczerze mówiąc to ja nawet nie wiedziałem, że ona ma jakieś kwiaty na sprzedaż.