Szły pchły koło wody.
Pchła pchłę pchła do wody.
Potem pchła się popłakała,
Że ją tamta pchła popchała.
Jaki z tego wniosek? Jeden z możliwych to taki, że pchły rozpychają się rękami i nogami, by ten mały gatunek zwierzaka dobrze czuł się w naszym środowisku. Pchła potrafi być bardzo uciążliwa, bo jej ugryzienie jednocześnie i swędzi i piecze. Jednak małe pocieszenie dla ludzi jest takie , że jej ofiarami najczęściej padają zwierzęta a człowiek traktowany jest tylko jako środek lokomocji, a i to dość niechętnie. Jednak ten mały pasożyt w przeszłości przyczynił się do śmierci milionów ludzi roznosząc między innymi zarazki dżumy. Czasy dżumy już minęły jednak pchła równie dobrze radzi sobie z roznoszeniem gronkowca złocistego czy jaj tasiemca. Pchła potrafi skakać na niebagatelną odległość 1 m, a jest to 200 razy więcej niż mierzy sama pchła. Wysokość jej skoku to ok 30 cm. Robi to tak szybko, że pozostaje całkowicie niezauważalna. Kiedyś wykorzystywali to oszuści zarabiający na tresurze pcheł- czyli pchlim cyrku. Klienci którzy płacili za bilety nie chcieli się wykazać brakiem spostrzegawczości i wystarczyło samo wodzenie wzrokiem pchlego tresera z punktu „a” do punktu „b”, by wywołać zachwyt. Do dzisiaj jeżeli nie widzimy czegoś co się dzieje mówimy o pchlim cyrku. Jednak najmniej do śmiechu jest naszym domowym zwierzakom. One traktują pchłę jako bardzo uciążliwego gościa. Ponieważ ugryzienie tego owada i swędzi i piecze biedne zwierzę chce sobie pomóc drapiąc ugryzione miejsce. Takie postępowanie tylko pogorszy sprawę a pchle da łatwiejszy dostęp do krwi. Sposobów zwalczania pcheł przez wieki wymyślono tysiące jednak najpewniejszy to czystość i ciągłe sprawdzanie czy nasz pupil nie ma już lokatora na gapę, który szybko zacznie się mnożyć. Wierzenia ludowe przekazują, że pchła jak ćma skacze do światła, dlatego w chałupach, w których podejrzewano inwazje pcheł stawiano głęboki talerz z wodą octem, na środku stawiano kubek do góry dnem, a na nim świece. Pchły skacząc do światła wpadały do wody, z której już nie miały ucieczki. Sprawdzając ten sposób na małego wampira nie zapomnijmy zgasić oświetlenia.