W naszym przypadku, film na weekend był trafiony. Rozglądaliśmy się za Wami w kinie, wypełnionym po brzegi nastolatkami ale i także całymi rodzinami. Film głębszy i naprawdę dający „do myślenia”. Jeżeli jeszcze nie byliście, teraz zachęcamy podwójnie :). Wspaniale nakreślony duch, swoiście pojętej rodzinnej miłości. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy matka wychowywana przez apodyktyczną alkoholiczkę, potrafi przekazać uczucia swojej córce.Widać, że jedna z bohaterek, ma z tym kłopoty. A czy nastoletnia córka wychowywana w ten sposób, potrafi się otworzyć na świat? Czy potrafi być sama dla siebie najważniejsza? Po wyjściu z kinowej sali, możemy rozważyć także to, czy dzieci- dla ich dobra, powinny być izolowane od rodzinnych kłopotów. Szczególnie tych finansowych. Jeżeli tak się dzieje to nie mają możliwości zrozumieć niektórych decyzji rodziców i żyją z poczuciem „nie bo nie”, czyli braku argumentacji odmowy kupienia np: nowego sweterka, czy roweru. A gdy już dosięgnie nas samych taka blokada przekazu informacji, to czy potrafimy nie stracić przy niej poczucia własnej wartości? Ten film odpowie na wiele pytań i naszym zdaniem wyjaśni wiele wątpliwości życiowych, pojawiających się w międzyludzkich kontaktach. Odrobina pierwszych miłości i pierwszych nieprzemyślanych fizycznych bliskości, dodaje tylko realizmu i nie można nazwać tych erotycznych scen, niepotrzebnie wplecionymi w akcje. Młodzieńcza erotyka- własnie ta nie do końca przemyślana, cały czas przewija się w tle pomiędzy wątpliwościami bycia ważną, bycia kochaną i bycia sobą.
Szukaj
Najnowsze wpisy
Tagi
babcia bezpieczeństwo ciekawostki czas wolny dieta dowcip dowcipy dziadek dzieci film góry humor kawał kawały kino kreatywność książka kuchnia mistrzostwa małopolski młodzików miłość muzyka nauka poradnik poradnik randkowicza przyjaźń przyroda randka randki randkowicz relaks rower ruch siatkówka sport szkoła turniej uśmiech wakacje woda wycieczki zabawa zdjęcia zdrowie zima zwiastun zwierzęta Święta śmiech święto żart